Krótko, Tarentel to grupa z San Francisco, grająca na początku typowy post-rock, przechodząc później w bardziej psychodeliczne klimaty, aż w końcu skończyli na ambiencie i nojzie. Wszystkiego po trochu. Album, który dzisiaj prezentuję, to nagranie dla duńskiego radia VPRO, czyli tzw. "live-in-studio". Co najmniej dwa kawałki zostały już wcześniej wydane na płycie From Bone to Satellite, lecz tutaj zostały podane w znacznie spokojniejszym tonie. Brak tutaj praktycznie ciężkich klimatów, jakiś ścian gitar, etc. Wszystko jest... ciche, jak właśnie taka typowa "muzyka tła", czytaj ambient. I to właśnie nadaje wyjątkowości tej płycie i sprawia, że regularnie do niej wracam, gdy potrzebuję wyciszenia. Polecam.
czwartek, 28 lipca 2011
środa, 27 lipca 2011
Flood (2000)
Boris to zespół z Japonii, wykonujący... No, właściwie wszystko. Ich styl muzyczny zmienia się właściwie co płytę. Przerobili już wszystko - od hardcore punku, sludge metal, drony, ambient, psychodeliczny rock, aż po pop (!), czego przykładem są najnowsze wydawnictwa (w tym roku wyszły aż trzy ich nowe płyty, m. in. New Album, poruszający się lekko we wspomnianej stylistyce pop). Jest więc z czego wybierać.
Link w "czytaj więcej".
Subskrybuj:
Posty (Atom)